22 dzień modlitwy

Tajemnica 2 radosna – Nawiedzenie św. Elżbiety

Maryja w spotkaniu ze świętą Elżbietą niesie wszystkim matkom Jezusa. Brzemienna wybiera się samotnie w długą drogę poprzez góry do swojej kuzynki Elżbiety. Nie rozczula się nad sobą, nie czeka biernie na narodzenie Jezusa, ale kocha i okazuje swoją miłość działaniem: idzie, aby pomóc kuzynce przeżywać ten radosny, a zarazem trudny czas oczekiwania na narodziny dziecka. Matka Teresa z Kalkuty, która na wzór Maryi, swoje życie oddała na służbę potrzebującym, mówiła: „Jeśli zgodzimy się, iż matka może zabić własne dziecko, jak możemy mówić inny ludziom, aby nie zabijali jedni drugich?” Wskazywała, że kraj, który akceptuje aborcję, zamiast uczyć swoich obywateli miłości wzajemnej, uczy ich używania wszelkiej przemocy w osiąganiu tego, czego chcą. Dlatego właśnie aborcję uważała za zjawisko, które w najwyższym stopniu niszczy miłość i pokój. Może wśród „błogosławionych, którzy wprowadzają pokój” Jezus widział też tych, którzy ratują ludzkie życie?

 

23 dzień modlitwy

Tajemnica 3 radosna – Narodzenie Pana Jezusa

„Nie było miejsca dla Ciebie w Betlejem w żadnej gospodzie”. Nie wiemy, ile jeszcze innych trudności przeżyli Maryja z Józefem, aby mógł się narodzić Jezus, sam Bóg-człowiek. Przychodząc na świat chciał On doświadczyć wszelkich trudnych sytuacji, aby zbliżyć się do każdego człowieka przeżywającego dramat. Wielu znanych ludzi, podążając za Jezusem, stawało przede wszystkim po stronie krzywdzonych, odtrącanych, po stronie życia… Prezydent USA Ronald Reagan mówił: „Zauważyłem, że wszyscy, którzy są za aborcją, zdążyli się urodzić. Kto nie jest pewien, że mamy do czynienia z ludzkim życiem, powinien wyraźnie przechylić szalę na korzyść życia. Jeśli nie wiesz, czy ktoś jeszcze żyje, czy już umarł, to nigdy go nie pochowasz. Myślę, że tylko ten aspekt powinien wystarczyć nam wszystkim, by żądać i dążyć do ochrony nienarodzonych”. Pod koniec czwartego tygodnia życia dziecka zaczyna pracować jego serce. Dokąd zmierza świat, który gasi nieśmiałe bicie serc dzieci i starców? Kto odpowie dziś na wezwanie św. Jana Pawła II do budowania cywilizacji życia?

 

 

24 dzień modlitwy

Tajemnica 4 radosna – Ofiarowanie Pana Jezusa w świątyni

Zgodnie ze zwyczajem żydowskim Maryja i Józef przynoszą maleńkiego Jezusa do świątyni, aby ofiarować Go Bogu. Pomódl się dziś, aby mama adoptowanego przez Ciebie dziecka umiała, jak Maryja, zawierzyć Bogu życie swoje i swojego maleństwa. Aby tak, jak wiele dzielnych matek przed nią, nie poszła za podszeptem osób, które chcą ją skłonić do aborcji. Jakże wiele spośród nich na śmierci dzieci zbija fortuny… A przecież nie ma życia, które nie byłoby warte przeżycia. Rzesze osób ochronionych miłością swych matek dziękują im dziś za swe życie. Czy znane Ci są takie postaci jak Nick Vujicic, Andrea Bocelli czy Jack Nicholson? Gdyby nie ich dzielne matki, świat nigdy nie poznałby ich geniuszu.

 

 

25 dzień modlitwy

Tajemnica 5 radosna – Odnalezienie Pana Jezusa w świątyni

Gdy Jezus miał 12 lat, po raz pierwszy wraz z Maryją i Józefem odbył pielgrzymkę do Jerozolimy. Ewangelia opisuje wielką trwogę i troskę Maryi i Józefa z powodu zagubienia Jezusa. Być z Jezusem to w ich życiu sprawa najważniejsza! Może dramat rodziców adoptowanego przez ciebie dziecka polega właśnie na tym, że zagubili Jezusa? Może przyjemności tego świata tak ich pochłonęły, że zapomnieli, co to jest grzech? Może polegają tylko na sobie, nie na Jezusie i już nie potrafią Mu zaufać? Wiele osób, które polega tylko na sobie, odgradza się od życia antykoncepcją lub środkami wczesnoporonnymi. W ten sposób niszczą nie tylko miłość, ale też własną fizyczność. Rzeczywistość da się zakłamać, ale prawda przysypana stosami fałszywych stwierdzeń tli się i wcześniej czy później rozpala płomieniem nie do ugaszenia. Jak ta, że 90% kobiet, które mają problemy z płodnością, zażywało hormonalne środki antykoncepcyjne.

 

 

26 dzień modlitwy

Tajemnica 1 światła – Chrzest Pana Jezusa w Jordanie

„Ja was chrzczę wodą dla nawrócenia” – mówił Jan Chrzciciel – „lecz Ten, który idzie za mną mocniejszy jest ode mnie. On was chrzcić będzie Duchem Świętym i ogniem”. Właśnie my zostaliśmy ochrzczeni Duchem Świętym i ogniem. Ogniem Bożej miłości do człowieka. Ogniem, który realnie oczyścił nas z grzechów. I jeszcze więcej – uczynił nas dziećmi Bożymi, uczestnikami Bożej natury. Spowiedź święta pozwala Jezusowi spalić nasze niedoskonałości w Bożym Miłosierdziu! Im większy upadek, tym większe Miłosierdzie Boga – zapewniał Jezus świętą siostrę Faustynę Kowalską. Pomyśl dziś, co oprócz modlitwy możesz zrobić dla obrony życia? Czy znasz ludzi, którzy działają w tym celu w sposób zorganizowany?

 

 

27 dzień modlitwy

Tajemnica 2 światła – Objawienie się Pana Jezusa na weselu w Kanie

Jezus z Nazaretu, rozpoczynając swoją misję, idzie na wesele. Pokazuje, że związek kobiety i mężczyzny zawarty przed Bogiem, jest czymś dobrym i świętym. Chrystus uświęca małżeństwo swoją obecnością. Jest obecny w każdej rodzinie. Również w tej, która przeżywa kryzys lub trudności. Bez Chrystusa zawsze kiedyś kończy się wino. Gdy On Jest, nie brakuje niczego, nawet szampańskiej zabawy. Ale On się nigdy nie narzuca. Cierpliwie czeka, aby ludzie poprosili Go o cud. Czy wierzysz, że cud zawsze jest możliwy? Mężczyzna później niż kobieta dojrzewa do rodzicielstwa, gdyż to nie on nosi dziecko w swoim łonie. Czasem potrzeba cudu Maryi, aby zrozumiał dar, jakim jest każde Życie.

 

28 dzień modlitwy

Tajemnica 3 światła – Głoszenie Królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia

Chrystus powołuje nas do swojego Królestwa i zapewnia: „Ja przyszedłem po to, aby mieli życie i mieli je w obfitości”. Czy o takiej obfitości mówił Jezus, jaką głosi dziś świat? O obfitości, o którą zabiega wypaczona, chciwa natura ludzka? Może dziecko, za które się modlisz, jest zarodkiem zagrożonym selekcją w procedurze in vitro. Owocem wielkiego, ale nieuporządkowanego pragnienia obfitości, pragnienia posiadania dziecka, które nie cofa się nawet przed uśmierceniem własnego potomstwa… Czyż to nie drugi człowiek uniemożliwia spełnienie się na dziecku obietnicy danej przez Jezusa: „…aby mieli życie i  mieli je w obfitości”? Tylko szatan pragnie zniszczyć Boże plany. I człowiek za jego podszeptem…